piątek, 29 października 2010

kotek roztropek :)

A dzisiaj zrobiłam takiego oto równie filcowego kotka. Niestety ta kicia nie zostanie ze mną - jutro wędruje do swojej nowej właścicielki :)
mam nadzieję, że jej się spodoba :)
a tu kotek z troszkę innej perspektywy :)

5 komentarzy:

  1. wygląda jak by była zrobiona z herbatnika mniammm

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę jaki piękny rudy kocur się u ciebie przeciąga :) A i Kitty superowa, przynajmniej mam nadzieję, że szybciej się taką robi niż szydełkiem :P

    OdpowiedzUsuń
  3. fantastyczny filcowy kociak :-), ogromnie mi się podoba, super!

    OdpowiedzUsuń