piątek, 1 października 2010

zielone butki


Dzisiaj zrobiłam takie oto filcowe bamboszki dla dzidziusia:). Wprawdzie moja Jagódka jest na nie już za duża, ale w moim brzuszku rośnie drugi bobasek, także wiadomo kto je dostanie :)
Może nie jest to jakieś dzieło sztuki bo to moje pierwsze w życiu buciki (mój mąż się śmieje, że wyglądają jak ze średniowiecza), ale obiecuję że następne będą ładniejsze:) tzn mam taką cichą nadzieję hehe :-D