piątek, 4 marca 2011

szyciowo

No to zaszalałam hehe. Na pierwszy ogień pochwalę się dzisiaj nową torebką, którą uszyłam ze sztruksu w pacyfistyczne wzorki, który zakupiłam u jednej z foremek z forum szyjemy po godzinach. Sztruksik przyszedł zaledwie wczoraj i odrazu trafił pod maszynę :)

i torebka ze stworkiem dla mojej córci :)

Stworek w całej okazałości :) - (powstał z nogawki spodni)

i na koniec poducha fasolka do karmienia dzidzi - już odliczam dni kiedy zacznę jej używać hehehe
uszycie takiej poduchy to strasznie prosta sprawa, a w sklepach internetowych zdzierają za taką 60 zł. masakra, ale już o tym chyba wspominałam w poprzednim poście.

uff jeszcze tylko rożek muszę Wam pokazać ale to mam nadzieję jutro :)